Noc z budżetem

We wtorek mieliśmy jak co roku polityczny horror zwany czytaniem budżetu na przyszły rok finansowy w parlamencie. Można powiedzieć, że jest to jak w tym filmie Noc w muzeum, wieczór pełen strachów i lęków wyłaniających się z każdego słowa tutejszego ministra finansów.
Tak dla przypomnienia dodam, że rok finansowy jest tu od 1 lipca do końca czerwca następnego roku. To sprytne posunięcie umożliwia spokojne cieszenie się latem, sylwestrem i Bożym Narodzeniem a nie myśleniem o rozliczeniu firmy i pracownika. Mała rzecz a cieszy.
Panuje nam teraz rząd socjalistyczny (tzw. Partia Pracy), ale druga siła przygotowuje się na przejęcie władzy (czyli Partia Liberalna). Jak sobie radzą, z budżetem to widać na załączonym obrazku gdzie od 2008 roku socjaliści położyli łapę na kasie państwa no i mamy deficyty:

Źródło internet

Deficyt na przyszły rok będzie nawet większy niż tu pokazują.

Oczywiście po drodze był GFC (czyli kryzys finansowy) i wydaje się, że jest on ciągle w toku bo nasz minister bardzo narzekał na Europę, że nic nie kupują od Chin a jak ona nic nie kupuje to Chiny od nas nie kupują surowców i pusto w kasie.  Także apel do zjednoczonej Europy kupujcie jak diabli bo my tu pasa zaciskać nie chcemy ;-)).
Z ciekawostek powiem, że jest to budżet wyborczy bo mamy wybory w tym roku, ale o dziwo socjaliści nie obiecali znowu wydawania jak diabli a wprost przeciwnie trochę nawet śrubkę przykręcili i np. zabrali tutejsze becikowe (drobne 5000AUD) na pierwsze dziecko i trochę mniej na następne. No nie do końca zabrali, ale przesunęli aby wszyscy tego nie dostawali tylko rodziny o dochodach do 112000AUD rocznie (czyli te w trudnej sytuacji materialnej ;-0) i dali trochę mniej bo 3000AUD. Odważna decyzja w roku wyborczym, niektóre kobiety zaczną rodzic na potęgę aby stare becikowe dostać, parcie warte paru dolarów ;-)).
Z innych ciekawych rzeczy dalej kasa płynie na NBN czyli narodowy system światłowodowy (inaczej mówiąc światłowód w każdym domu), nie ma się co śmiać, wy tam w Europie to już macie a my postanowiliśmy was dogonić za ... 6 lat. 
Wprowadzają narodowe ubezpieczenie od inwalidztwa, na razie dołożyli podatku troszkę, ale mało co wiadomo o tym więc nie będę pisał jak dożyje wdrożenie tego w życie to napiszę coś więcej ;-).
Zrobią reformę szkolnictwa (znaczy się finansowania szkolnictwa nie zmian w układzie klas i szkoły) bo ma to dać efekt, że AU będzie w pierwszej piątce OECD pod względem jakości edukacji w 2020r., jak moje dzieci to przeżyją i się wyedukują to napisze o tym więcej ;-)
Z lokalnych ciekawostek obiecali naszemu stanowi kasę na zbudowanie jednej nitki metra (nie mamy na razie żadnej, ale wiem co to pociąg ;-). To taki strzał w stopę obecnie panującemu premierowi w Victorii bo on zabiegał o kasę na koleją autostradę (płatną zresztą). Ot takie drobne przepychanki bo chłopaki są z przeciwnych partii, co tam będą ułatwiać sprawę wrogowi ;-), ludzie i tak sobie poradzą przecież mogą chodzić piechotą ;-).

Na koniec mały kwiatek w budżecie znalazło się skromne 40 mln AUD na promowanie Australii w filmie 20 tyś mil podmorskiej żeglugi jaką studio Disney ma kręcić, tak sobie myślałem dlaczego tej powieści nikt nie ekranizuje no i mówisz masz. Myszka Miki górą i kto mówił, że budżet to nudna sprawa.


Komentarze

  1. A miałam już napisać wczoraj ale latawce jakoś mi nie pasowały. A dzisiaj masz - temat na życzenie : czy wiesz że ministrem szkolnictwa jest Peter Garrett- były muzyk i solista grupy Midnight Oil? Tak sobie szperałam w internecie w nocy i zaciekawiło mnie co się dzieje z tym zespołem - a tu niespodzianka. Grupy nie ma a lider jest ministrem. Polecam mój ulubiony utwór " Beds Are Burning". Słucham go na poprawę humoru. Pozdrawiam. Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Marta poszłas po bandzie, jak mam nie wiedziec o PG, ale jako polityk dal same "popisowe" wtopy, pewnie mu to zostalo po trasach koncertowych. Muzyka i polityka nie ida za dobrze w parze.

      Usuń
    2. Zgadza się. Ale w odległej Polsce mamy własne dziwolągi polityczne / delikatnie mówiąc!/ więc na australijskie dziwolągi mogę patrzeć z tolerancją :). Samych przyjemności! Marta

      Usuń
  2. Jesli we wrzesniu zmieni sie rzad to i budzet tez , bo Toni juz zaciera rece.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bądź człowiekiem i pisz co ci na sercu leży. Nie klnij, dyskryminuj i po prostu nie bądź człowiekiem.

Popularne posty